Wspina się na poddasze i dach, a później zejść nie potrafi.
Ale druhowie naszej jednostki zawsze w gotowości i chętnie pomogą każdemu w potrzebie. Dziś po raz drugi ratowali kotkę, która z dachu szopy przy ul. Kościuszki podziwiała widok na ośnieżone szczyty Tatr i nie dała rady zejść.
Kotkę bezpiecznie ewakuowano za pomocą drabiny D10W, a następnie przytulono i pouczono.